Po kilku godzinach oczekiwania, chodzenia i pytania o podwozke do Szeged...zmeczeni decydujemy sie na zmiane kartki z Szeged na M5 (wylotowka na Szeged) - wiem pewnie trzeba bylo szybciej o nim pomyslec ale przegrzany mozg slabiej pracuje ;)
Oczywiscie napotkalismy rowniez RODAKOW - ale brak miejsca (bo stala lodowka) przeszkodzial w pomocy nam (Zonka miala najwieksze ale ... Maz juz prawie sie przelamal ;) - DZIEKUJEMY PANI
Na karteczke M5 reaguje mily wegier w klimatyzowanym Focusie...wywozi nas na Rumunsko - Bulgarski parking...